3, "Nie mów nikomu" Harlan Coben


 


AUTOR: Harlan Coben
TYTUŁ: "Nie mów nikomu"
LICZBA STRON: 380
WYDAWNICTWO: Albatros
  



"Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, jeśli masz zamiar go spalić."


         W ostatnich dniach żyłam w świecie Harlana Cobena - dokładnie, pisząc kolokwialnie, siedziałam z nosem w książce - powieści o tytule "Nie mów nikomu". Nie było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, przez co wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Gdy rozpoczynałam swoją przygodę czytelniczą z tym pisarzem postanowiłam, że na jednej książce się nie skończy, jednak, jakimś cudem, ciągle zapominałam o nabyciu nowej powieści autora. Na szczęście, sprawę ułatwiło mi pojawienie się kolekcji "W labiryncie kłamstw" w kioskach. Wiedziałam już, że nie przejdę obok tego obojętnie i każdy jeden tom będzie mój :). 

      W powieści "Nie mów nikomu" swoją historię przedstawia David Beck - młody człowiek, student, następnie lekarz pediatra.  Jego życie nie różni się zbyt wiele od innych. Żeni się z kobietą imieniem Elizabeth, z którą tworzyli parę od najmłodszych lat. Ich życie jest praktycznie idealne do pewnego wydarzenia, które diametralnie odmieni ich los. 
Na początku przenosimy się osiem lat wstecz, do pewnej letniej nocy, gdzie małżonkowie zostają brutalnie zaatakowani. Ona zostaje porwana i brutalnie zamordowana, On cudem uchodzi z życiem. Po tym wydarzeniu Beck w pełni poświęca się pracy w przychodni Washington Heighs. Mijają lata, mężczyzna nie potrafi pogodzić się ze śmiercią żony i ułożyć sobie życia na nowo. Po ośmiu latach od tragedii otrzymuje tajemniczą wiadomość mejlową z adnotacją "Nie mów nikomu", która przewraca jego świat do góry nogami i daje nadzieję, której wcześniej nie miał. Zaczyna wierzyć, że najważniejsza kobieta w jego życiu nadal żyje. Beck jest w stanie zrobić wszystko, by dowiedzieć się prawdy. To, co kiedyś wydawało się jasne, teraz budzi wątpliwości. David musi działać na własną rękę, gdyż sam w końcu zostaje podejrzany o zamordowanie swojej żony - jest poszukiwany przez organy ścigania. 

              W moim odczuciu debiutancka powieść kryminalna Harlana Cobena jest naprawdę bardzo dobra.  Cała fabuła jest bardzo ciekawa, a dynamiczne zwroty akcji spowodowały, że nie było mi dane się nudzić, nad czym nie ubolewam :). Historię Davida czyta się lekko i z zapartym tchem. Nie można się od niej oderwać. Powieść należy do tych, gdzie po przeczytaniu ostatniego zdania otwierasz oczy ze zdumienia, niedowierzania. Nie potrafisz przestać myśleć o tym, co właśnie przed chwilą się wydarzyło. Coben, jak zwykle, trzyma w napięciu do ostatniego zdania. Stronę wcześniej wydaje Ci się, że wiesz jak dana historia się zakończy, a tu "ciach"! Prawy sierpowy na ostatniej stronie Cię otrzeźwia :). To książka, której treść po zakończeniu winno się poddać wnikliwej analizie i wyciągnąć wnioski - ja tak zrobiłam ;). Przeanalizowałam najważniejsze wydarzenia tak, by w końcu móc się uśmiechnąć i pomyśleć: "Aaa, to tak Coben sobie to wymyślił" :).

           Jeśli wcześniej zastanawialiście się czy warto sięgnąć po tę pozycję, mam nadzieję, że udało mi się choć trochę Wam pomóc w podjęciu decyzji. Uważam, że naprawdę warto, bo, w moim odczuciu, nie da się na tej książce zawieść. Jeśli chcecie w skuteczny sposób oderwać się od rzeczywistości - polecam! Chciałabym, by każdy debiut był aż tak udany.



"Śmierć jest wspaniałym nauczycielem. Niestety zbyt surowym."




Moja ocena: 9/10

Komentarze

  1. Jeszcze wstyd się przyznać, ale nie czytałam żadnej książki tego autora. Mam jednak nadzieję, że kiedyś to się zmieni, bo jestem bardzo ciekawa tego świata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ją na liście :D a z ostatnio przeczytanych kryminałów polecam "Śmierć w Chateau Bremont" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również bardzo polubiłam się z Harlanem Cobenem ☺️ Ostatnio przeczytałam "Już mnie nie oszukasz" i jestem pod wrażeniem. :) Z pewność sięgnę po inne jego pozycje.

    Zostaje na dłużej ☺️

    Pozdrawiam
    domiczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakończenie w "Już mnie nie oszukasz" zwala z nóg :)

      Usuń
  4. Po książki Cobena zawsze warto sięgać. Nie należą do ambitnej literatury, ale to świetna rozrywka - zwroty akcji, ciekawe postacie, zaskakujące wydarzenia, co sprawia, że, tak jak wspomniałaś, nie można się od nich oderwać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz