97. "Oblicza księżyca" Nina Nirali





TYTUŁ: "Oblicza księżyca"
AUTOR: Nina Nirali
TŁUMACZENIE: -
DATA PREMIERY: 15.02.2019
LICZBA STRON: 300
  WYDAWNICTWO: WasPos
 
 
 
"My, kobiety, mamy w genach pragnienie uszczęśliwiania wszystkich wokoło. To jest silniejsze od nas. Instynkt żony i matki każe nam się podporządkować i jeśli same nie pokonamy tego odruchu, niestety jesteśmy stracone już na samej pozycji startu. Czasami już samo pragnienie bycia kochaną staje się toksyczne. Dla fałszywie postrzeganej miłości kobiety są w stanie bardzo wiele znosić."
 
 
 
 
Ranya Patel Advani jest kobietą, która całkiem niedawno wyszła za mąż. Już od przekroczenia progu mieszkania swojego męża wszelkie marzenia o pełnym miłości związku pękają niczym bańka mydlana. Kobieta od pierwszych chwil jest poniżana, bita i wykorzystywana seksualnie. Chcąc uniknąć skandalu (rodzina Ranyi jest wysoko postawiona i narażona pod osąd opinii publicznej) nie szuka pomocy u swoich bliskich. Przekonuje się również, że nie ma co liczyć na teściową. Koszmar trwa, z dnia na dzień jest coraz gorzej, aż pewnej burzowej nocy... dochodzi do wypadku. Neurochirurg Aman Anand znajduje na poboczu ciężko ranną kobietę. Zabiera ją do szpitala ratując jej życie, a pierwsze słowa, jakie padają z jej ust są pełne bólu i żalu... Dlaczego ją uratował? Przecież ona miała umrzeć... Dlaczego żyje? Przeżyła, ale jakie będą tego konsekwencje? Aman nie zdaje sobie sprawy, że tym na pozór naturalnym czynem zaważy na losach wielu ludzi. Nawet jego życie diametralnie się zmienia...
 
 
 
"Oblicza księżyca" to pierwsza książka Niny Nirali, którą miałam okazję przeczytać. Przy tych pierwszych spotkaniach nie mam pojęcia, czego mogę się spodziewać. Mogę się rozczarować, ale też mile zaskoczyć. W tym wypadku zdecydowanie zagrało! Już od pierwszych stron czułam, że "polubię się" ze stylem autorki. Nie znajdziecie tutaj zbędnych opisów czy przestojów. Przez trudną, momentami brutalną historię Hinduski - Ranyi po prostu się płynie. Nina porusza w tej powieści bardzo ważny temat, jakim jest przemoc domowa, zarówno psychiczna jak i fizyczna. Wiele się słyszy o tym, że bycie kobietą w Indiach nie jest łatwe. Nie zawsze można wyjść za mąż z miłości. Pojęcie małżeństw kojarzonych na pewno jest Wam znane. Tak naprawdę nie wiesz, z kim będzie Ci dane żyć pod jednym dachem. Pięćdziesiąt na pięćdziesiąt. Możesz trafić na dobrego mężczyznę, z czasem zacznie się tworzyć między Wami uczucie... A możesz trafić na kata i oprawcę. Mocne, ale prawdziwe. Główna bohaterka - Ranya Advani nie miała zbyt wiele szczęścia. W zasadzie opuściło ją wtedy, gdy ledwo przekroczyła próg mieszkania swojego świeżo poślubionego męża. Wypadek samochodowy był najlepszym, co mogło jej się przytrafić w tym ciężkim dla niej czasie. Ta kobieta tak wiele przeżyła, aż serce mi się kraje. Właśnie tą powieścią autorka daje nadzieję na lepsze jutro. To pewnego rodzaju apel do innych kobiet, które doświadczają przemocy domowej. "Oblicza księżyca" to opowieść o ... sile kobiety. Niezmiernie się cieszę, że mogłam przeczytać tę książkę. Przede mną jeszcze "Maharani" i już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z piórem Niny. Będę wypatrywać kolejnych powieści.





"(...) zafundował jej serię uderzeń nogą na oślep. Ranya broniła się przed ciosami, jak tylko mogła, czym zezłościła go jeszcze bardziej. Pochwycił dłonie, którymi się zasłaniała, uniósł je zdecydowanym pociągnięciem, przytrzymał w górze i wymierzył jej kilka kolejnych bardzo silnych kopnięć prosto w brzuch."
 
 
 
 
Za egzemplarz książki dziękuję Autorce - Ninie Nirali.
 
 
 
 
 
 
 
Moja ocena: 4/6
 
 
 
 
Znajdziesz mnie również na Instagramie:

Komentarze

  1. Lubię czasem sięgać po takie trudne historie, chętnie poznam tę książkę...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz