106. "Prosty układ" K.A.Figaro





TYTUŁ: "Prosty układ"
AUTOR: K.A.Figaro
TŁUMACZENIE: -
DATA PREMIERY: 3.04.2019
LICZBA STRON: 352
  WYDAWNICTWO: Lipstik Books (W.A.B.)




"- (...) Pięknie pachniesz. Jaki to zapach?
- A co to za pytanie?
Co za casanova! Dupek!
Wyszczerzył zęby, ciągle trzymając mnie za rękę. 
- Chciałbym wiedzieć na przyszłość.
Zaśmiałam się ironicznie. Czego ten człowiek ode mnie chciał?
- Wybacz, ale ja żadnej przyszłości nam nie wróżę - powiedziałam pewnie.
- To się jeszcze okaże. - Puścił do mnie oczko, a ja ponownie poczułam do niego obrzydzenie. Nienawidziłam facetów tak pewnych siebie. - To jaki to zapach? - dopytywał.
- Mój własny, prywatny. Nie do wyprodukowania.
- Świetny. Chciałbym go czuć. Na sobie. Godzinami. - akcentował."
 
 
 
 
 
Łucja Zarzycka jest studentką trzeciego roku studiów, przed nią ostatnie egzaminy, a co ta tym idzie, poszukiwanie pierwszej pracy już w zawodzie. Skrzywdzona przez byłego partnera nie ufa innym mężczyznom i nie chce wkroczyć w nowy związek. Dymitr Andrzejewski to arogancki i pewny siebie rosyjski biznesmen pracujący w dobrze prosperującej firmie ojca. Kobiet ma na pęczki, jednak nie wiąże się z nikim na stałe. Interesują go jedynie przelotne znajomości z kobietami, w zasadzie wyłącznie na tle seksualnym. Ta dwójka wpada na siebie w barze, jednak Dymitr, swoją postawą, o wiele bardziej zraża niż przyciąga do siebie dziewczynę. On czuje wyzwanie, by ją zdobyć, ona z biegiem czasu coraz bardziej się do niego przekonuje. Gdy ich relacja nabiera tempa, Dymitr proponuje Łucji z pozoru prosty, niezobowiązujący układ...
 
 
 
Zacznę od tego, że kompletnie nie rozumiem tak negatywnych komentarzy, jeśli mowa o tej pozycji. Wiadomo przecież, że obok klasyki romansu ta książka stać nie będzie, bo "Prosty układ" to zupełnie inna bajka ;). Czego tak naprawdę oczekujemy od erotyków? Niezobowiązującej, lekkiej, niewymagającej intensywnego myślenia, wciągającej lektury i ta książka spełnia wszystkie warunki. Ilość książek tego gatunku, których miałam okazję przeczytać jest naprawdę spora, jakieś tam porównanie mam i, według mnie, "Prosty układ" na tle innych pozycji wypada naprawdę dobrze. Kreacja bohaterów - świetna! Dymitra w jednym momencie się kocha, a w drugim nienawidzi. Łucja ma rację, niezły z niego dupek ;) ale zapewne po chwili by dodała: "dupek, ale przystojny" ;). Tak, Łucja jest trochę naiwna, momentami głupiutka i zdarzało się, że konkretnie mnie irytowała, ale do zaakceptowania, nie budziła we mnie jakichś frustracji. Od pierwszych wypowiedzianych zdań, moje serce skradł Igor! Wielka szkoda, że jest go tak mało w tej książce, w zasadzie pojawia się dopiero na sam koniec. Żywię nadzieję, że w drugim tomie będzie go dużo, dużo więcej. Historia Dymitra i Łucji wciąga już od pierwszych stron! Płynęłam przez tę książkę i nie chciałam jej kończyć. Ma ona swoje plusy i minusy... chociażby nagłe zwracanie się bohatera powieści bezpośrednio do czytelnika, w którym to momencie mówiłam do siebie: "Ale o co chodzi?". Poza tym... zakończenie. Takie bez efektu "wow", poczułam małe rozczarowanie. Choć wyłapałam kilka niedociągnięć, nie przeszkadzało mi to w pozytywnym odbiorze tej pozycji. Przypominała mi trochę Greya, ale bez pejczy, kulek, kajdanek i innych zabawek seksualnych :P Taka... "przyziemna" wersja Greya? Moim zdaniem o wiele lepsza (tu nikt się nie rozpada z rozkoszy na milion kawałków co kilka stron ;P). Tak całkiem na poważnie, polecam. I z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu. Autorka pracuje nad kontynuacją "Rozchwiani - Zranione uczucia". Nie mogę się doczekać!
"- Dziękuję, Igor, sprawiłeś, że ten okropny dzień stał się cudowny. - Obdarzyłam go najniewinniejszym uśmiechem.
- Daj spokój. Nic nie zrobiłem. A poza tym, od tego są przyjaciele. 
- Chcesz być moim przyjacielem?(...)
- Myślałem, że już nim jestem - powiedział oburzony. - Kobieto, oddałem ci cztery kawałki pizzy. Czego ty chcesz więcej?
 
 
 
 
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Lipstick Books (W.A.B.)
 
 
 
 
 


Moja ocena: 4/6




Znajdziesz mnie również na Instagramie:

 


Komentarze

  1. Ksiązka mogłaby trafić w moje gusta :)
    Pozdrawiam, Pola.
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz