136. "Szarość miejskich mgieł" Edyta Świętek





TYTUŁ: "Szarość miejskich mgieł" 
CYKL: Spacer Aleją Róż (tom IV)
AUTOR: Edyta Świętek
TŁUMACZENIE: -
DATA PREMIERY: 13.02.2018
LICZBA STRON: 480
WYDAWNICTWO: Replika
 
 
 
 
 
"Los często gra z nami w pokera. I zapewniam, że najlepsze karty zawsze chowa w swoim rękawie."
 
 
 
 
 
"Szarość miejskich mgieł" jest już przedostatnim tomem cyklu Spacer Aleją Róż. Edyta Świętek przenosi nas tym razem do lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, gdzie tym razem czarne chmury krążą głównie nad głowami młodego pokolenia. Tym razem to młodzież walczy o swoje prawa, o wolność, o możliwość edukacji. To oni przejmują stery, by nie zaprzepaścić tego, co wywalczyli ich rodzice. 
 
 
Powieści te tworzą sagę rodzinną o tle historycznym, więc wracamy oczywiście do uwielbianej przez czytelników rodziny Szymczaków. A co u nich? Dzieciaki dojrzewają, pojawiają się pierwsze motyle w brzuchu, miłostki i te dojrzałe, prawdziwe miłości. Niestety, właśnie dzięki tym zauroczeniom wychodzą na jaw sekrety rodzinne, głęboko skrywane przez lata, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Jednak los zadecydował inaczej, przez co relacje rodzic-dziecko nieco się komplikują. Drzewo genealogiczne Szymczaków zdecydowanie się powiększa. Na świat zostaje wydane nowe pokolenie, jednak i śmierć zbiera swoje żniwo. Ród Szymczaków i Pawłowskich udowadnia po raz kolejny, że to właśnie w rodzinie tkwi siła, i dzięki wzajemnemu wsparciu można naprawdę wiele przetrwać.
 
 
Uwielbiam sagi rodzinne, a Spacer Aleją Róż jest dla mnie odkryciem tego roku i żałuję, że nie słyszałam o tej serii wcześniej. To nie są zwyczajne powieści obyczajowe, z którymi dziś spędzasz wieczór, a jutro możesz o nich zapomnieć. Czytanie książek sprawia, że się relaksuję, ale ta saga również uczy. Pozwala starszemu pokoleniu cofnąć się do czasów młodości, a młodszym przypomina jak Polska wyglądała dawniej, jak bardzo rozwinęła się z biegiem lat. W tej części jest nieco więcej polityki i historii niż w poprzednich tomach, jest nostalgicznie. Brakowało mi trochę losów rodziny Szymczaków, jednak nie zmienia to faktu, że "Szarość miejskich mgieł" mnie nie zawiodła. Autorka w cudowny sposób odzwierciedliła klimat tamtych czasów. Z przyjemnością, a jednocześnie z bólem w sercu sięgnę po ostatni już tom sagi Spacer Aleją Róż. Jest mi żal rozstawać się z tak wyrazistymi, dającymi się lubić bohaterami, więc zapoznanie się z ostatnią częścią cyklu będę odwlekać w czasie ile tylko mogę ;). Przepiękna seria. Jeśli jej nie znacie, to polecam sięgnąć po pierwszy tom "Cień burzowych chmur".





"(...) miłość nie jest przygodą, lecz smakuje całym człowiekiem."
 
 
 
 
 
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Replika.
 
 
 
 
 
 



Moja ocena: 4/6





Znajdziesz mnie również na Instagramie:

Komentarze