141. [RECENZJA PRZEDPREMIEROWA PATRONACKA] "Słodkie szaleństwo" Belle Aurora

TYTUŁ: "Słodkie szaleństwo"

CYKL: Friend-Zoned (tom III)

AUTOR: Belle Aurora

TŁUMACZENIE: Iga Wiśniewska

DATA PREMIERY: 07.08.2019

LICZBA STRON: 400

WYDAWNICTWO: NieZwykłe

 

 

 

 

"(...) dochodzę do wniosku, iż słowo "śliczna" nie oddaje w pełni stanu rzeczy. "Olśniewająca" również wydaje się niewystarczające do opisania kogoś, kogo otacza tyle światła. Ona dosłownie lśni, gdy się uśmiecha, dlatego zachodzę w głowę, jakim cudem wcześniej jej nie zauważyłem."

 

 

 

 

 

Max Leokov otacza się na co dzień wspaniałymi ludźmi, którzy znaleźli już swoje szczęście w życiu w  postaci ukochanej osoby. On jednak od kilku długich lat nie angażuje się w poważne związki. Niegdyś kochał kogoś całym sercem, a owocem tej miłości jest teraz już nastoletnia Ceecee. Złamane serce ciężko jest uleczyć, trudno jest zaufać drugiej osobie. Jednak każdy ma szansę na tę prawdziwą, wyjątkową miłość, prawda?

 

 Dla Heleny Kovac nauka zawsze grała pierwsze skrzypce. Priorytetem w jej dorosłym życiu było ukończenie studiów i rozpoczęcie pracy w zawodzie fizjoterapeutki. Gdy marzenie nareszcie się spełnia, opuszcza rodzinny dom i wyjeżdża do Nowego Jorku, gdzie czekają na nią przyjaciele, siostra Natalie i... praca marzeń. 

Z biegiem czasu Helena staje się rehabilitantką małej buntowniczki - Ceecee. Wiąże się to również ze spotkaniami z Maxem, w którym podkochuje się od dłuższego czasu. On jednak zdaje się jej nie zauważać. W pewnym momencie zaczynają odczuwać wzajemne przyciąganie. Czy poddadzą się temu uczuciu? Czy może będą z nim walczyć?

"Słodkie szaleństwo" jest trzecim, a zarazem ostatnim już tomem serii Friend-Zoned, nad czym ogromnie ubolewam, bo cały cykl o tej grupie przyjaciół jest świetny! Uwielbiam pióro autorki w tym zabawnym i przesłodkim wydaniu. Pierwszy tom zostaje niezmiennie moim ulubionym, niemniej jednak trzeci depcze mu po piętach. W czasie, gdy poznawałam historię Maxa i Heleny niejednokrotnie śmiałam się w głos. Przesłodki, zagubiony mężczyzna i temperamentna kobieta z charakterkiem - duet idealny, który nie raz, nie dwa zaskoczy czytelnika. Również postaci poboczne zasługują na uznanie. Było miło spotkać całą ekipę raz jeszcze, by móc śmiać się z ich wzajemnych przekomarzanek. Wydarzenia zawarte w książce możecie poznać zarówno z perspektywy Maxa jak i Heleny, co jest świetnym zabiegiem. Lubię znać myśli głównych bohaterów i pobudki, którymi się kierują. Jeżeli poszukujecie lekkiej lektury, która Was rozbawi i sprawi, że się przy niej zrelaksujecie, to "Słodkie szaleństwo" sprawdzi się idealnie! Świetna wakacyjna pozycja!

Ostrzeżenie! Czytajcie tę książkę z pełnym żołądkiem, najlepiej zainwestujcie w babeczki, bo... będziecie głodni :D Pysznej lektury! :)

"(...) miłość nie unosi się dumą! (...) W niektórych sytuacjach dla dobra miłości musisz schować dumę do kieszeni, ale u boku odpowiedniej osoby warto to zrobić. Pamiętaj o tym, złotko."

 

 

 

 

Za możliwość objęcia "Słodkiego szaleństwa" patronatem medialnym dziękuję Wydawnictwu Niezwykłemu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Moja ocena: 5/6

 

 

 

 

Znajdziesz mnie również na Instagramie:

 

KLIKNIJ TUTAJ