TYTUŁ: "Kimkolwiek jesteś"
CYKL: Ukryta sieć (tom II)
AUTOR: Jakub Szamałek
TŁUMACZENIE: -
DATA PREMIERY: 16.10.2019
LICZBA STRON: 448
WYDAWNICTWO: W.A.B.
"(...) czemu to politycy mają wam mówić, jak chcą naprawiać Polskę? Może to my, Polacy, powinniśmy powiedzieć politykom, co jest dla nas ważne? W końcu to oni pracują dla nas, za nasze pieniądze, z naszych podatków. W normalnej firmie to szef mówi pracownikom, co mają robić, a nie na odwrót, prawda?"
Julita Wójcicka jest charyzmatyczną dziennikarką, która próbuje ustalić tożsamość administratora forum związanym z pornografią pedofilską. Jednym z hakerów jest Emil - ojciec chłopca, który padł ofiarą właśnie tego forum. Dziewczyna otrzymuje od niego zbiór materiałów, natomiast intrygujące jest to, że jeden z plików kompletnie odbiega tematyką od reszty. Julita ma przed sobą artykuł opisujący wydarzenie, które miało miejsce kilka lat temu. Na oczach całego świata została zamordowana KandyKroosh (camgirl), a brutalne nagranie nadal można wyszukać w sieci. Emil zostawił Julicie krótką adnotację: "sprawdź". Dziewczyna nie spodziewa się zupełnie, do czego ją to doprowadzi... Z dnia na dzień odkrywa coraz więcej, przez co znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie. Czy dziennikarka wyjdzie z tego cało?
"Kimkolwiek jesteś" to drugi tom cyklu Ukryta sieć, którego autorem jest Jakub Szamałek. Na wstępnie zaznaczę, że nie czytałam pierwszej części - "Cokolwiek wybierzesz", niemniej jednak historia zawarta w książce jest dla mnie zrozumiała. Zapewne ominęły mnie jakieś "smaczki" (co zamierzam sprawdzić w przyszłości :)), ale autor nie daje czytelnikowi zginąć. Pokrótce objaśnia wydarzenia poprzedzające te, które miały miejsce w drugim tomie, więc jeżeli posiadasz drugą część na półce, a nie znasz pierwszej to śmiało, czytaj! :) Już przedsłowie autora skierowane do czytelnika wywołało u mnie gęsią skórkę. Osiem wyrazów. Osiem. Zostałam kupiona. Można? Okazuje się, że można. Obawiałam się, że po takim początku czar pryśnie, poczuję się rozczarowana. Moje obawy stały się bezzasadne. Co mnie urzekło? "Kimkolwiek jesteś" to thriller, w którym nie znajdziecie tzw. flaków na wierzchu, krew nie leje się strumieniami, a mimo to wzbudza ogromne zainteresowanie. Autor kupił mnie samą tematyką, jaką jest bezpieczeństwo w sieci. Żyjemy w czasach, gdzie internet stał się swego rodzaju pamiętnikiem. Jednak czasami publikujemy za dużo, a mam wrażenie, że nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Czytając tę powieść niejednokrotnie zapalała mi się w głowie czerwona lampka. Jakub Szamałek udowadnia, że wie, o czym pisze, uczestniczył bowiem w warsztatach dotyczących internetowych technik śledczych. Ta książka zawiera ogromne pokłady wiedzy, a jednocześnie jest świetnym thrillerem. Na okładce znajdziecie pytanie: "Czy wiesz, kto tak naprawdę rządzi twoim krajem?". Warto jest więc się domyślić, że autor zahacza również o politykę. Ukazuje czytelnikom, jak jesteśmy manipulowani niemal z każdej strony. Nie chcę zdradzać zbyt dużo, więc podeszłam do tematu bardzo ogólnikowo. No polecam, ogromnie! Wyczekuję kolejnej części, z chęcią nadrobię poprzednią.
"Jakie to było cudownie proste: wystarczyło wyciągnąć nóż i nagle widział w oczach nie obojętność, nie pogardę, ale strach. Jeden ruch ręką i przestał być śmieciem, a zyskał boską moc, stał się panem życia i śmierci."
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu W.A.B.
Moja ocena: 5/6
Znajdziesz mnie również na Instagramie:
Komentarze
Prześlij komentarz