172. "Piąta ofiara" J.D.Barker






TYTUŁ: "Piąta ofiara"
CYKL: Sam Porter (tom II)
AUTOR: J.D.Barker
TŁUMACZENIE: Agata Ostrowska
DATA PREMIERY: 31.07.2019
.LICZBA STRON: 560
WYDAWNICTWO: Czarna Owca





"Nie można bawić się w Boga, nie zadając się przy tym z szatanem."
 
 
 
 
 
Pod zamarzniętą taflą jeziora zostaje znalezione ciało zaginionej przed trzema tygodniami nastolatki - Elli Reynolds. Co dziwne, dziewczyna ma na sobie ubrania kolejnej poszukiwanej przez policję nastolatki, która zaginęła... dwa dni temu. Organy ścigania muszą działać niezwykle szybko, nim kolejne ofiary wpadną w sidła psychopatycznego mordercy. Detektyw Sam Porter jest zaangażowany w sprawę zaginięć, a jednocześnie, wbrew słowu przełożonych, postanawia na własną rękę odszukać Zabójcę Czwartej Małpy. Do czego go to doprowadzi? Czy Bishop i Porter spotkają się po raz kolejny?
 
 
 
 Od czego by tu zacząć... Ach tak, ta seria jest REWELACYJNA! Do pierwszego tomu miałam pewne "ale", jednak tutaj... Barker pozamiatał. Pewne niewiadome z pierwszego tomu zostają w niesamowity sposób wyjaśnione, wszystko tak naprawdę się zazębia w jedną spójną całość. Żaden z wątków nie jest naciągany, nie zakrawa o science-fiction, co jest ostatnimi czasy dosyć częstą przypadłością  ;). Zarówno Porter jak i Bishop są intrygującymi postaciami, nie jestem nawet w stanie wybrać, który z nich bardziej. Wątek kryminalny również został przedstawiony na najwyższym poziomie. Będę okropnie nudna, ale nie jestem w stanie nic na to poradzić, że "Piąta ofiara" bije pozostałe thrillery (które miałam okazję czytać) na głowę. A wiecie, co jest taką wisienką na torcie? Humor, tak humor! No pierwsza klasa. Uśmiałam się i to konkretnie, momentami parskałam śmiechem. Dodatkowym smaczkiem są oczywiście wpisy z pamiętnika słynnego Bishopa. Jedno słowo opisujące tę część? NIEPRZEWIDYWALNA! A zakończenie? Wgniata w fotel, chcę kolejny tom "na cito". Mam nadzieję, że nie będzie trzeba zbyt długo czekać na kontynuację :). Fanom thrillerów polecam tę serię z czystym sumieniem. Jest świetna.





"Czasem dobrze jest przypomnieć sobie ciężkie czasy. Dzięki temu inne problemy nie wydają się takie straszne."
 
 
 
 
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Moja ocena: 6/6
 
 
 
 
Znajdziesz mnie również na Instagramie:

Komentarze